Dzieci szybko znalazły, jeszcze zanim zdążyłem obejść staw. Bardzo urokliwe miejsce. Dziękuję za skrzynkę i w sumie cel dzisiejszej wycieczki.

Super zamaskowany. Już byłem pewien, że zaginął. Już zapakowałem reaktywację. No i myślę, grzebię, gdzie by tu zainstalować. I w tym momencie trafiam na pewien element, który nie do końca tu pasuje. Bingo! Znalazłem oryginał. Szkoda że sporo tu mugolskich pamiątek w postaci śmieci i fekaliów. Park i pałac natomiast jest piękny.
Dzięki za kesz i pokazanie miejsca.

Z tym keszem poszło szybko i sprawnie, dzieciaki ogarnęły bez problemu. Kordy wystarczyły. Logbook trochę się rozszczepił i widać w nim parę mugolskich wpisów. Ale całość trzyma się dobrze.
Ciekawe miejsce, choć rowerami od strony papierni było męcząco pod górę, a ponadto musieliśmy omijać wiatrołom jakieś 600 m na południe od wieży. Ale sam obiekt i widok z niego w pełni zrekompensował nam trudy tego etapu wędrówki.
Dzięki za kesz!

Z tym keszem poszło szybko i sprawnie, dzieciaki ogarnęły bez problemu. Kordy wystarczyły. Logbook trochę się rozszczepił i widać w nim parę mugolskich wpisów. Ale całość trzyma się dobrze.
Ciekawe miejsce, choć rowerami od strony papierni było męcząco pod górę, a ponadto musieliśmy omijać wiatrołom jakieś 600 m na południe od wieży. Ale sam obiekt i widok z niego w pełni zrekompensował nam trudy tego etapu wędrówki.
Dzięki za kesz!

Szybka akcja, keszyk znaleziony bez problemów. Wewnątrz nieco wilgotno, ale nie ma tragedii.
Baza już opuszczona, to przecież koniec sezonu. Ale zza płotu widać miejsca po namiotach, plac apelowy, garkuchnię, umywalnię itd. Aż się przypomniało...

[...] ,,To wszystko co cenniejsze jest niż skarb. Pośrodku sam generał Robert Baden-Powell, rzeźbiony w drewnie. Lilijki smukły kształt, jest Krzyża znak. Orzeł Biały jest w koronie, a zaraz pod nim harcerskich dziesięć praw.
Ramię pręż, słabość krusz. I nie zawiedź w potrzebie, podaj swą pomocną dłoń tym co liczą na ciebie. Zmieniaj świat, zawsze bądź sprawiedliwy i odważny, śmiało zwalczaj wszelkie zło. Niech twym bratem będzie każdy.
I świeć przykładem świeć.
I leć w przestworza leć.
I nieś ze sobą wieść.
Że być harcerzem chcesz'' [...]

Niesamowita historia, nietuzinkowy człowiek. Gdyby nie geocaching, pewnie pozostałyby dla nas niepoznane. Bardzo dziękuję za ten punkt dzisiejszej wycieczki.
Po zdjęciach poprzedników widzę, że niektórzy poszukiwacze trafili na skrzynkę z OP i błędnie zalogowali swoje znalezienia na GC. A są tu dwa kesze oddalone zaledwie o kilka metrów. Ten z OP jest starszy.
Wymieniłem pękniętą strunówkę. Dzięki za kesz!

Niesamowita historia, nietuzinkowy człowiek. Gdyby nie geocaching, pewnie pozostałyby dla nas niepoznane. Bardzo dziękuję za ten punkt dzisiejszej wycieczki.
Sądząc po zapachu, obok kesza chyba ktoś defekował :( Wilgotny logbook podsuszyliśmy i dodaliśmy świeży zwój. Oba dodatkowo zabezpieczyliśmy strunówką, bo wyraźnie jest lekki problem ze szczelnością oryginalnego pojemnika. Poprawiliśmy też maskowanie, aby nie leżał na wierzchu.
Dzięki za kesz!

To chyba jakieś pechowe miejsce, sądząc po liczbie serwisów. Nam niestety się nie udało, mimo wyczyszczenia licznych pajęczyn z barierki i jej podstawy. Nie byłem natomiast tak wytrwały jak atris, więc absolutnej pewności nie mam, że kesz zniknął. Zatem zwyczajny DNF.
Tym niemniej dziękuję za pokazanie ciekawego mostu od spodu. Podobało się.

Mała rodzinna wyprawa, jak się okazuje, śladem wrocławskich keszerów. ;D
Piękny rezerwat, na szczęście trochę oddalony od szosy. Urocze jezioro, malowniczo otoczone świętym brzozowym zagajnikiem.
Sam kesz znany z repertuaru Autora. ,,Nie będzie wow''? Serio, już nikt w to nie wierzy. ;PPP
A na poważnie, bardzo ładnie wpasowany, chociaż na tendencję do wychodzenia razem z obudową, przez co góra znalazła się trochę na wierzchu. Odkładając dodatkowo przymaskowaliśmy, jest git. Wymieniona strunówka.
Dzięki, Adam za przyjemny keszyk w tym cudownym miejscu.

Podjęty podczas postoju na przyjemniej wycieczce rowerowej. Wielkie dzięki za kesz.