Super miejsce, akurat trafił mi się "wyludniony dzień". Jak już wspomniano wcześniej, maskowanie odpada (można zerknąć na zdjęcie), więc skrytka leży "pod spoilerem", a nie wisi na nim. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło, gdyż moim zdaniem, w tym stanie komponuje się z otoczeniem znacznie lepiej :)

Super miejsce, akurat trafił mi się "wyludniony dzień". Jak już wspomniano wcześniej, maskowanie odpada (można zerknąć na zdjęcie), więc skrytka leży "pod spoilerem", a nie wisi na nim. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło, gdyż moim zdaniem, w tym stanie komponuje się z otoczeniem znacznie lepiej :)

Pojemnik pierwsza klasa - widać, że założyciel się do niego przyłożył i chciał stworzyć kesza na lata.

TB in

Kurde. Tyle co reaktywacja była, a logbook już przemoczony. Dziurę prawie zrobiłem, jednak długopis nic nie zapisał. Wrzucam zdjęcie z miejsca zdarzenia :)

Dobrze kombinowałem, aczkolwiek nie dokopałem się do kluczowej informacji, co mnie nieco zbiło z tropu. Po konsultacji z autorem postanowiłem nasilić poszukiwania i udało się :)

Na miejscu już bez problemu. Koordy dość dokładne.

Takie coś w moim rodzinnym mieście? Jestem zaskoczony. Jeśli zdołam to się pojawię :)