Monitoraggio oggetti open source per tutte le piattaforme di geocaching

Icona tipo GK Czarny koń hanowerski (Tradizionale) by karwdo
Numero di riferimento
GK140CA
Distanza totale
6124 km
Luoghi visitati
751
Nato
3 anni fa
Paesi visitati
(766)
Missione
Questo GeoKret non ha una missione speciale…
Trovato? Registralo!
Mappa

Didascalia: [Red flag] = partenza [Yellow flag] = tappe [Green flag] = visto di recente


9 km
1 anno fa / jozkam

Wrzucam!

0 km
1 anno fa / jozkam

[FTF]
Coraz lepiej nam wychodzi poranne wstawanie.

1 km
1 anno fa / jozkam

[FTF]
Coraz lepiej nam wychodzi poranne wstawanie.

0 km
1 anno fa / jozkam

Kolejny w "kolekcji".

1 km
1 anno fa / jozkam

Kolejny w "kolekcji".

0 km
1 anno fa / jozkam

Kolejny w "kolekcji".

2 km
1 anno fa / jozkam

Kolejny w "kolekcji".

0 km
1 anno fa / jozkam

Dziś nie z samego rana, bo córka zarządziła, ze [FTF] był wczoraj, więc dziś rotary. W pracy oczywiście spóźniony byłem, więc na spokojnie po ponad 2h od publikacji pojechałem na miejsce z nadzieją, ze nie będę musiał logować "brak miejsca w logbooku".
Samochód taktyczne zamaskowałem za śmietnikami i ruszylem do celu. Okazało się, ze oni tez szukają, a wszystko wskazuje na latarnie na środku drogi. Na pasującej wysokości nawet producent otwór rewizyjny zapewnił, a tych dwóch gości przede mną nie nie miało narzędzi... Była jeszcze opcja błędu w opisie bo 600cm tez by pasowało, ale atrybuty nie mówiły nic o tym aby mieć ze sobą podnośnik.
Głupio tak w cywilnych ubraniach w rewizje w słupie otwierać, ale odpowiednie narzędzia były w samochodzie. Ba! Nawet fleks był, wiec w ostateczności mogliśmy położyć latarnie na ziemi...
Finalnie, znaleźliśmy skrzynkę ciut dalej... No może na dwie długości latarni od koordow i dokonaliśmy komisyjnego pierwszego wpisu.
Teraz tylko telefon do ownera, ze jacyś goście z podnośnikiem lampę ściągają, a na wskazanej przez niego wysokości otwarta rewizja i tylko przewody widać... Uwierzył!

2 km
1 anno fa / jozkam

Dziś nie z samego rana, bo córka zarządziła, ze [FTF] był wczoraj, więc dziś rotary. W pracy oczywiście spóźniony byłem, więc na spokojnie po ponad 2h od publikacji pojechałem na miejsce z nadzieją, ze nie będę musiał logować "brak miejsca w logbooku".
Samochód taktyczne zamaskowałem za śmietnikami i ruszylem do celu. Okazało się, ze oni tez szukają, a wszystko wskazuje na latarnie na środku drogi. Na pasującej wysokości nawet producent otwór rewizyjny zapewnił, a tych dwóch gości przede mną nie nie miało narzędzi... Była jeszcze opcja błędu w opisie bo 600cm tez by pasowało, ale atrybuty nie mówiły nic o tym aby mieć ze sobą podnośnik.
Głupio tak w cywilnych ubraniach w rewizje w słupie otwierać, ale odpowiednie narzędzia były w samochodzie. Ba! Nawet fleks był, wiec w ostateczności mogliśmy położyć latarnie na ziemi...
Finalnie, znaleźliśmy skrzynkę ciut dalej... No może na dwie długości latarni od koordow i dokonaliśmy komisyjnego pierwszego wpisu.
Teraz tylko telefon do ownera, ze jacyś goście z podnośnikiem lampę ściągają, a na wskazanej przez niego wysokości otwarta rewizja i tylko przewody widać... Uwierzył!

0 km
1 anno fa / jozkam

[FTF]
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, kesz tu będzie!
Po wczorajszym meczu nie liczyłem na to, że moi towarzysze wogole wstaną tak wcześnie... I miło soe zaskoczyłem, bo był to najspokojniejszy poranek w tym roku szkolnym. Oby tak dalej!