crwdns53777:0crwdne53777:0

crwdns53159:0crwdne53159:0 Yin (crwdns53515:0crwdne53515:0) by Talbot
crwdns53743:0crwdne53743:0
GK5410
crwdns53879:0crwdne53879:0
13053 km
crwdns53881:0crwdne53881:0
364
crwdns53537:0crwdne53537:0
12 years ago
crwdns53895:0crwdne53895:0
(21) → (5) → (11) → (3) → (333)
crwdns53745:0crwdne53745:0

Połączyć się z moim Yang

crwdns53859:0crwdne53859:0
crwdns53847:0crwdne53847:0

crwdns53849:0crwdne53849:0 [Red flag] = crwdns53851:0crwdne53851:0 [Yellow flag] = crwdns53853:0crwdne53853:0 [Green flag] = crwdns53855:0crwdne53855:0


5 km
2 years ago / borek99
1 km
2 years ago / borek99

Nowe kesze w okolicy, po której zdarza mi się biegać, więc w piątkowy wieczór czas na trening. Tego zrobiłem nie po kolei, bo w tamtą stronę akurat po ścieżce kręciła się rodzinka. Z powrotem cisza i spokój, więc udało się przeskoczyć na drugą stronę. Lokalizacja dyskusyjna - skoro to seria pod rowery to IMHO lepiej byłoby kesza posadzić bliżej ścieżki, a nie po drugiej stronie drogi, gdzie nie ma sensownego dojazdu ani dojścia. Po pokonaniu zielska, rowu i drogi kesz znaleziony bez problemu.

2 km
2 years ago / borek99

Nowe kesze w okolicy, po której zdarza mi się biegać, więc w piątkowy wieczór czas na trening. Ten do poprawki na kiedy indziej. Bez telefonu i pomocy GPS-a szukanie bliżej nieokreślonej akacji w lesie akacji przy zapadającym zmroku nie należy do najłatwiejszych, więc po dłuższych próbach dałem za wygraną.

0 km
2 years ago / borek99

Nowe kesze w okolicy, po której zdarza mi się biegać, więc w piątkowy wieczór czas na trening. Tu za to błyskawicznie i bez problemu, obiekt już kiedyś w czasie biegania zwrócił moją uwagę, więc po podpowiedzi od razu wiedziałem gdzie szukać.

1 km
2 years ago / borek99

Nowe kesze w okolicy, po której zdarza mi się biegać, więc w piątkowy wieczór czas na trening. Tego jeszcze nie grali, żeby OC-owy gracz łapał FTF-a przed lokalnymi GC-owymi łowcami. Co jest - wszyscy na wakacjach? ;) Chwilę mi zajęło, bo bez telefonu i pomocy GPS-a ta podpowiedź niewiele zawężała obszar poszukiwań, ale po dłuższym wypatrywaniu kolejnych egzemplarzy udało się kesza w końcu wypatrzeć. A w środku zaskoczenie - logbook pusty, mój wpis pierwszy.

1 km
2 years ago / borek99

Rano czekając na kolejne olimpijskie konkurencje z nudów zajrzałem do c:geo, a tam kilka nowych keszy w okolicach, gdzie co jakiś czas biegam - no to po zakończeniu transmisji olimpijskiej czas na trening ;). Byłem pewny, że lokalni łowcy FTF-ów już się rano rzucili, więc nawet się nie spieszyłem. I ostatni dzisiaj, bo trzeba jeszcze zrobić obok parę podbiegów :P. Poszło sprawnie, choć bez GPS-a działając na czuja najpierw zatrzymałem się przy wcześniejszym słupku, po poprawce wybrałem ten co trzeba.

0 km
2 years ago / borek99

Rano czekając na kolejne olimpijskie konkurencje z nudów zajrzałem do c:geo, a tam kilka nowych keszy w okolicach, gdzie co jakiś czas biegam - no to po zakończeniu transmisji olimpijskiej czas na trening ;). Byłem pewny, że lokalni łowcy FTF-ów już się rano rzucili, więc nawet się nie spieszyłem. Bez telefonu ten dał mi się mocno we znaki - potencjalnych miejsc ukrycia parę było, ja nie mogłem wypatrzyć kesza, a bez GPS-a nie miałem podpowiedzi w którym z nich szukać. Miałem się już poddać, ale przypomniało mi się jedno istotne słówko z podpowiedzi i przeglądając jeszcze raz jedno z potencjalnych miejsc ukrycia udało się wypatrzyć co trzeba. Latem natura utrudnia zadanie, jesienią czy zimą będzie dużo łatwiej.

0 km
2 years ago / borek99

Rano czekając na kolejne olimpijskie konkurencje z nudów zajrzałem do c:geo, a tam kilka nowych keszy w okolicach, gdzie co jakiś czas biegam - no to po zakończeniu transmisji olimpijskiej czas na trening ;). Byłem pewny, że lokalni łowcy FTF-ów już się rano rzucili, więc nawet się nie spieszyłem. Tu też bez problemu, charakterystyczne miejsce ukrycia wypatrzone sprawnie, kesz podjęty szybko.

2 km
2 years ago / borek99

Rano czekając na kolejne olimpijskie konkurencje z nudów zajrzałem do c:geo, a tam kilka nowych keszy w okolicach, gdzie co jakiś czas biegam - no to po zakończeniu transmisji olimpijskiej czas na trening ;). Byłem pewny, że lokalni łowcy FTF-ów już się rano rzucili, więc nawet się nie spieszyłem. Bez telefonu trochę trudniej, ale tu akurat bez żadnych problemów - miejsce wytypowane od razu, chociaż po mocnym odcinku biegowym mogłem się machnąć w dacie w logbooku :P

1 km
2 years ago / borek99

Wczoraj zobaczyłem, że na mapie pojawiło się coś nowego, więc dzisiejszy trening biegowy poprowadzony tak, żeby chociaż symbolicznie o nowości zahaczyć. I ostatni na dzisiaj. Tutaj przed biegiem nie sprawdziłem który to przystanek i na miejscu najpierw obszukałem jeden, a dopiero później ten właściwy.