crwdns53777:0crwdne53777:0

crwdns53159:0crwdne53159:0 Mjølner (crwdns53515:0crwdne53515:0) by JourneyAndLove
crwdns53743:0crwdne53743:0
GK13A19
crwdns53879:0crwdne53879:0
1510 km
crwdns53881:0crwdne53881:0
54
crwdns53537:0crwdne53537:0
3 years ago
crwdns53895:0crwdne53895:0
(1) → (1) → (52) → (1)
crwdns53745:0crwdne53745:0

Mjølner wyrusza w drogę! Pomożesz mu przejść do kolejnego miejsca?

Mjølner is making a trip! Will you help him move to the next place?

crwdns53859:0crwdne53859:0
crwdns53847:0crwdne53847:0

crwdns53849:0crwdne53849:0 [Red flag] = crwdns53851:0crwdne53851:0 [Yellow flag] = crwdns53853:0crwdne53853:0 [Green flag] = crwdns53855:0crwdne53855:0


2 years ago / Tomšík
348 km
2 years ago / BeRa_Team

W drodze do Szczyrku postanowiliśmy odwiedzić Trójstyk Polsko-Czesko-Słowacki. Wcześnie rano nie było jeszcze ludzi więc mogliśmy spokojnie szukać kesza. Trochę czasu nam niestety zajęło bo kordy falowały. Na szczęście do poszukiwań dołączył spotkany Czech "Paoli26" i tak wspólnymi siłami udało się skrzynkę podjąć. Za pokazanie miejsca i ciekawe maskowanie zostawiamy w logu naklejkę, czyli FAV dla Założyciela.
Pozdrawiamy i do zobaczenia gdzieś na keszerskim szlaku.
Zostawiamy 3 TB i 1 Geokreta

#1007

33 km
0 km
2 years ago / BeRa_Team

Nasza TYSIĘCZNA znaleziona skrzynka !!!

Nareszcie udało się wybrać na „Zielone Las Story”. Wcześniej jak był czas to była brzydka pogoda a jak było ładnie to nie było czasu. Już tydzień temu zaplanowaliśmy sobie, że pojedziemy na ten Geoart bo prognozy były optymistyczne ?. I tak o świcie dotarliśmy w okolice Leśniczówki i po podjęciu pierwszej skrzynki ruszyliśmy w las. Nie było żadnych problemów z 2 i 3 ale przy „czwórce” napotkaliśmy problem. Szukaliśmy, szukaliśmy i niestety nie udało się znaleźć. Zostawiając to miejsce ruszyliśmy dalej i już żadnych problemów przy kolejnych skrzynkach nie było (za wyjątkiem tego, że w 3 skrzynkach nie było pieczątek ). Ponieważ plan był żeby zrobić połowę „Liścia” przy 24 skrzynce i chwili zawahania wybraliśmy opcję, że idziemy dalej w niektórych zostawiając drobiazgi, w innych wymieniając drewniaczki. I tak udało się dojść do skrzynki 40 gdzie zaczęło padać. Jako, że i tak została nam jeszcze „4” podjęliśmy decyzję o powrocie zostawiając sobie na następny tydzień tak przez wszystkich zachwalany „Epilog”. I tak dzisiaj po niego przyjechaliśmy aby go znaleźć jak 1000 skrzynkę.
Bardzo dziękujemy Skowronek_Bronek oraz Nadleśnictwu Oborniki za ciekawe i pouczające opisy, piękne skrzynki, wspaniałą zabawę, za naszego pierwszego Geoarta oraz piękną, pełną i dużą TYSIĘCZNĄ dla nas skrzynkę.

Za całego "liścia" - ładne, duże i zadbane skrzynki zostawiamy naklejkę w logu czyli FAV dla Założyciela !

#1000

1 km
2 years ago / BeRa_Team

Nareszcie udało się wybrać na „Zielone Las Story”. Wcześniej jak był czas to była brzydka pogoda a jak było ładnie to nie było czasu. Już tydzień temu zaplanowaliśmy sobie, że pojedziemy na ten Geoart bo prognozy były optymistyczne ?. I tak o świcie dotarliśmy w okolice Leśniczówki i po podjęciu pierwszej skrzynki ruszyliśmy w las. Nie było żadnych problemów z 2 i 3 ale przy „czwórce” napotkaliśmy problem. Szukaliśmy, szukaliśmy i niestety nie udało się znaleźć. Zostawiając to miejsce ruszyliśmy dalej i już żadnych problemów przy kolejnych skrzynkach nie było (za wyjątkiem tego, że w 3 skrzynkach nie było pieczątek ). Ponieważ plan był żeby zrobić połowę „Liścia” przy 24 skrzynce i chwili zawahania wybraliśmy opcję, że idziemy dalej w niektórych zostawiając drobiazgi, w innych wymieniając drewniaczki. I tak udało się dojść do skrzynki 40 gdzie zaczęło padać. Jako, że i tak została nam jeszcze „4” podjęliśmy decyzję o powrocie zostawiając sobie na następny tydzień tak przez wszystkich zachwalany „Epilog”.
Bardzo dziękujemy Skowronek_Bronek oraz Nadleśnictwu Oborniki za ciekawe i pouczające opisy, piękne skrzynki, wspaniałą zabawę, za naszego pierwszego Geoarta.

#980

1 km
2 years ago / BeRa_Team

Nareszcie udało się wybrać na „Zielone Las Story”. Wcześniej jak był czas to była brzydka pogoda a jak było ładnie to nie było czasu. Już tydzień temu zaplanowaliśmy sobie, że pojedziemy na ten Geoart bo prognozy były optymistyczne ?. I tak o świcie dotarliśmy w okolice Leśniczówki i po podjęciu pierwszej skrzynki ruszyliśmy w las. Nie było żadnych problemów z 2 i 3 ale przy „czwórce” napotkaliśmy problem. Szukaliśmy, szukaliśmy i niestety nie udało się znaleźć. Zostawiając to miejsce ruszyliśmy dalej i już żadnych problemów przy kolejnych skrzynkach nie było (za wyjątkiem tego, że w 3 skrzynkach nie było pieczątek ). Ponieważ plan był żeby zrobić połowę „Liścia” przy 24 skrzynce i chwili zawahania wybraliśmy opcję, że idziemy dalej w niektórych zostawiając drobiazgi, w innych wymieniając drewniaczki. I tak udało się dojść do skrzynki 40 gdzie zaczęło padać. Jako, że i tak została nam jeszcze „4” podjęliśmy decyzję o powrocie zostawiając sobie na następny tydzień tak przez wszystkich zachwalany „Epilog”.
Bardzo dziękujemy Skowronek_Bronek oraz Nadleśnictwu Oborniki za ciekawe i pouczające opisy, piękne skrzynki, wspaniałą zabawę, za naszego pierwszego Geoarta.

#976

1 km
2 years ago / BeRa_Team

Nareszcie udało się wybrać na „Zielone Las Story”. Wcześniej jak był czas to była brzydka pogoda a jak było ładnie to nie było czasu. Już tydzień temu zaplanowaliśmy sobie, że pojedziemy na ten Geoart bo prognozy były optymistyczne ?. I tak o świcie dotarliśmy w okolice Leśniczówki i po podjęciu pierwszej skrzynki ruszyliśmy w las. Nie było żadnych problemów z 2 i 3 ale przy „czwórce” napotkaliśmy problem. Szukaliśmy, szukaliśmy i niestety nie udało się znaleźć. Zostawiając to miejsce ruszyliśmy dalej i już żadnych problemów przy kolejnych skrzynkach nie było (za wyjątkiem tego, że w 3 skrzynkach nie było pieczątek ). Ponieważ plan był żeby zrobić połowę „Liścia” przy 24 skrzynce i chwili zawahania wybraliśmy opcję, że idziemy dalej w niektórych zostawiając drobiazgi, w innych wymieniając drewniaczki. I tak udało się dojść do skrzynki 40 gdzie zaczęło padać. Jako, że i tak została nam jeszcze „4” podjęliśmy decyzję o powrocie zostawiając sobie na następny tydzień tak przez wszystkich zachwalany „Epilog”.
Bardzo dziękujemy Skowronek_Bronek oraz Nadleśnictwu Oborniki za ciekawe i pouczające opisy, piękne skrzynki, wspaniałą zabawę, za naszego pierwszego Geoarta.

#973

0 km
2 years ago / BeRa_Team

Nareszcie udało się wybrać na „Zielone Las Story”. Wcześniej jak był czas to była brzydka pogoda a jak było ładnie to nie było czasu. Już tydzień temu zaplanowaliśmy sobie, że pojedziemy na ten Geoart bo prognozy były optymistyczne ?. I tak o świcie dotarliśmy w okolice Leśniczówki i po podjęciu pierwszej skrzynki ruszyliśmy w las. Nie było żadnych problemów z 2 i 3 ale przy „czwórce” napotkaliśmy problem. Szukaliśmy, szukaliśmy i niestety nie udało się znaleźć. Zostawiając to miejsce ruszyliśmy dalej i już żadnych problemów przy kolejnych skrzynkach nie było (za wyjątkiem tego, że w 3 skrzynkach nie było pieczątek ). Ponieważ plan był żeby zrobić połowę „Liścia” przy 24 skrzynce i chwili zawahania wybraliśmy opcję, że idziemy dalej w niektórych zostawiając drobiazgi, w innych wymieniając drewniaczki. I tak udało się dojść do skrzynki 40 gdzie zaczęło padać. Jako, że i tak została nam jeszcze „4” podjęliśmy decyzję o powrocie zostawiając sobie na następny tydzień tak przez wszystkich zachwalany „Epilog”.
Bardzo dziękujemy Skowronek_Bronek oraz Nadleśnictwu Oborniki za ciekawe i pouczające opisy, piękne skrzynki, wspaniałą zabawę, za naszego pierwszego Geoarta.

#970

1 km
2 years ago / BeRa_Team

Nareszcie udało się wybrać na „Zielone Las Story”. Wcześniej jak był czas to była brzydka pogoda a jak było ładnie to nie było czasu. Już tydzień temu zaplanowaliśmy sobie, że pojedziemy na ten Geoart bo prognozy były optymistyczne ?. I tak o świcie dotarliśmy w okolice Leśniczówki i po podjęciu pierwszej skrzynki ruszyliśmy w las. Nie było żadnych problemów z 2 i 3 ale przy „czwórce” napotkaliśmy problem. Szukaliśmy, szukaliśmy i niestety nie udało się znaleźć. Zostawiając to miejsce ruszyliśmy dalej i już żadnych problemów przy kolejnych skrzynkach nie było (za wyjątkiem tego, że w 3 skrzynkach nie było pieczątek ). Ponieważ plan był żeby zrobić połowę „Liścia” przy 24 skrzynce i chwili zawahania wybraliśmy opcję, że idziemy dalej w niektórych zostawiając drobiazgi, w innych wymieniając drewniaczki. I tak udało się dojść do skrzynki 40 gdzie zaczęło padać. Jako, że i tak została nam jeszcze „4” podjęliśmy decyzję o powrocie zostawiając sobie na następny tydzień tak przez wszystkich zachwalany „Epilog”.
Bardzo dziękujemy Skowronek_Bronek oraz Nadleśnictwu Oborniki za ciekawe i pouczające opisy, piękne skrzynki, wspaniałą zabawę, za naszego pierwszego Geoarta.

#967

1 km
2 years ago / BeRa_Team

Nareszcie udało się wybrać na „Zielone Las Story”. Wcześniej jak był czas to była brzydka pogoda a jak było ładnie to nie było czasu. Już tydzień temu zaplanowaliśmy sobie, że pojedziemy na ten Geoart bo prognozy były optymistyczne ?. I tak o świcie dotarliśmy w okolice Leśniczówki i po podjęciu pierwszej skrzynki ruszyliśmy w las. Nie było żadnych problemów z 2 i 3 ale przy „czwórce” napotkaliśmy problem. Szukaliśmy, szukaliśmy i niestety nie udało się znaleźć. Zostawiając to miejsce ruszyliśmy dalej i już żadnych problemów przy kolejnych skrzynkach nie było (za wyjątkiem tego, że w 3 skrzynkach nie było pieczątek ). Ponieważ plan był żeby zrobić połowę „Liścia” przy 24 skrzynce i chwili zawahania wybraliśmy opcję, że idziemy dalej w niektórych zostawiając drobiazgi, w innych wymieniając drewniaczki. I tak udało się dojść do skrzynki 40 gdzie zaczęło padać. Jako, że i tak została nam jeszcze „4” podjęliśmy decyzję o powrocie zostawiając sobie na następny tydzień tak przez wszystkich zachwalany „Epilog”.
Bardzo dziękujemy Skowronek_Bronek oraz Nadleśnictwu Oborniki za ciekawe i pouczające opisy, piękne skrzynki, wspaniałą zabawę, za naszego pierwszego Geoarta.

#963