zbrałem krecika Asiolkę na sam koniec bunkrowania po MRU w doborowym towarzystwie Aeternum i Ratowniczki.

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Skrzynka odwiedzona dwukrotnie:

• Najpierw mocno grupowo podczas rekonesansu (3 cze). Wykonaliśmy wtedy wspólnie z A_TEAMem pobieżny serwis mokrej zawartości.
• Po raz drugi kesz podjęty w trzyosobowym składzie – wspólnie z Ratowniczką i Niemenem.

Na tym kończy się wspólna podróż ASIOLI i Drużyny ÆR - przy tym keszu GK został przekazany Niemenowi. Dziękuję!

P.S. Zgodnie z prośbą Właścicielek, ASIOLĘ logowaliśmy w KAŻDYM odwiedzonym keszu :)

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Tę skrzynkę podejmowałem dwa razy. Najpierw mocno grupowo w trakcie rekonesansu (3 cze), następnie już rzetelnie, podczas spaceru w stronę PzW 727 w miłym towarzystwie Ratowniczki i Niemena. Lekki pośpiech był, bo w tunelu za nami wciąż migotały światełka potencjalnych mugoli…

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Skrzynka podejmowana dwukrotnie:

Najpierw podczas rekonesansu (3 cze) wykazała się ekipa Wrocławska – ja dojrzałem i podjąłem, Xlud dobrał się do logbooka, a Lumen odłożyła.

Dwa dni później kesz odwiedzony ponownie, tym razem podczas spaceru w stronę PzW 727. W towarzystwie Ratowniczki i Niemena.

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Tę skrzynkę podejmowałem dwa razy. Najpierw mocno grupowo w trakcie rekonesansu (3 cze), następnie już samodzielnie, podczas spaceru w stronę PzW 727 w miłym towarzystwie Ratowniczki i Niemena. Lekki pośpiech był, bo z głębi tunelu wyłaniały się właśnie światełka potencjalnych mugoli…

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Skrzynka zdobyta dwukrotnie:

Najpierw w „dniu pierwszym” (4 cze) w grupie wrocławskiej, eksplorującej pod roboczym wezwaniem Festung Breslau (z Ratowniczką, Smerfetką, Esim i Harrym_Hole);

Dzień później podczas trzyosobowego spaceru, w doborowym towarzystwie Ratowniczki i Niemena.

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Skrzynka zdobyta dwukrotnie:

Najpierw w „dniu pierwszym” (4 cze) w grupie wrocławskiej, eksplorującej pod roboczym wezwaniem Festung Breslau (z Ratowniczką, Smerfetką, Esim i Harrym_Hole);

Dzień później podczas trzyosobowego spaceru, w doborowym towarzystwie Ratowniczki i Niemena.

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Ostatnia skrzynka zdobyta w dziewięcioosobowej ekipie prowadzonej przez Wołka – dalej z Rato i Niemenem ruszyliśmy w stronę PzW 727, zaś reszta ekipy podreptała z powrotem do A64.

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Skrzynka zdobyta w dziewięcioosobowej ekipie prowadzonej przez Wołka. Maszyna tłocząca bardzo ciekawym eksponatem jest!

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Skrzynka zdobyta w dziewięcioosobowej ekipie prowadzonej przez Wołka. Nie spotkaliśmy żadnej wycieczki z drugiej strony kraty, a szkoda...