Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Skrzynka zdobyta w dziewięcioosobowej ekipie prowadzonej przez Wołka.

Ciekawa klatka schodowa i kopuła.

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Skrzynka zdobyta w dziewięcioosobowej ekipie prowadzonej przez Wołka.

Piękny widok – wspaniałe pustkowie. Dziękuję!

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Skrzynka zdobyta w dziewięcioosobowej ekipie prowadzonej przez Wołka.

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Skrzynka zdobyta w dziewięcioosobowej ekipie prowadzonej przez Wołka.

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Skrzynka zdobyta w dziewięcioosobowej ekipie prowadzonej przez Wołka. Rzeczywiście dużo ciekawych pozostałości kryje ten PzW.

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Skrzynka zdobyta w dziewięcioosobowej ekipie prowadzonej przez Wołka. Kesza w terenie nie stwierdzono, zatem grupa zrzuciła się co kto miał i poszła reaktywacja (ode mnie pojemnik i drewniaczek).

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Skrzynka zdobyta w dziewięcioosobowej ekipie prowadzonej przez Wołka. Dwa dni wcześniej był A64 z zewnątrz, więc nie mogło zabraknąć A64 do podjęcia z Systemu.

„Czerwcowe MRUczenie – dzień drugi”, czyli trzeci dzień multieventu.

Tu bardziej grupowo stety-niestety…

„Czerwcowe MRUczenie – dzień drugi”, czyli trzeci dzień multieventu.

Przewodnik pitu pitu, Maleska fruu po kesza, a my za nią. Szczęśliwie udało się w kilka osób – przed dotarciem całego peletonu.

„Dzień drugi”, czyli trzeci dzień multieventu (choć wspólnie z Ratowniczką bunkrowe eksploracje rozpoczęliśmy już w czwartek).

Na dobry początek dnia FTF na pobliskiej wieży i leniwa, grzeczna wycieczka z przewodnikiem. To na rozgrzewkę, bo potem Wołek poprowadził w dół, drabinką sznurową przez A64. Doszliśmy do Kraty Wolności, po czym – już tylko z Ratowniczką i Niemenem – powrót przez PzW 727. Na koniec pożegnalne ognisko w niewielkim gronie.