Jakoś tak odruchowo sięgnąłem i znalazłem. Dzięki temu mogłem się lepiej przyjrzeć obiektowi, choć do środka postanowiłem się jednak nie pakować. Chyba do skansenu trza by go było przenieść. :-?

Kordy chyba wciąż pokazują stary punkt, ale keszyk świetny. Trzeba bardzo uważać żeby nie stracić palców. No nie wiem czy go nie zgłosić jako szczególnie niebezpieczny :-D

O i proszę nawet paśnik można ciekawie przedstawić. No bo wiadomo , że gdzie paśnik to i leśna zwierzyna być musi.

Ostatnio byłem w tej okolicy pociągiem z Rud. :-)

Ależ się tu nakręciłem. Mam wrażenie że niektóre kombinacje nawet po kilka razy ale w końcu się udało.
Keszyk był fajny więc dopakowałem gadżetów do pełna.

Idealne warunki dla takiej księżniczki. Nawet w okolicy kręciło się paru dworzan.

Strażacy gasili pragnienie w pobliskim sklepiku :-)

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie...

Kolos warty pokazania.

Jeden procent baterii nie wystarczy na oczekujące multi.
Rzut oka na Stanicę z innej perspektywy, chwila odpoczynku i na dziś musi wystarczyć :-)

Bardzo przyjemna zagadka. Aż szkoda, że moja młodzieży tego nie widzi bo ja wciąż się uśmiecham na samo wspomnienie.