Open source item tracking for all geocaching platforms

Reference number
GKB134
Total distance
10431 km
Places visited
243
Born
9 years ago
Country track
(9) → (1) → (6) → (1) → (20) → (4) → (207)
Mission

Babcia podczas podróży zgubiła klucze do pięciu zamków w drzwiach wejściowych. Pomóż jej dostać się do domu. Kluczyki odbierze sama ze skrzyneczki OP1EA9 w Lubinie. W miarę możliwości babcia prosi o przywiezienie kluczy (nie koniecznie najkrótszą drogą) i z góry dziękuje znalazcy. :)

Found it? Log it!
Map

Caption: [Red flag] = start [Yellow flag] = trip points [Green flag] = recently seen


0 km
5 months ago / tamagoczi

Kiedy trochę kopnięte ale udało się znaleźć. Trochę mocowałem się z supełkiem ale w końcu się udało. Dzięki

0 km
5 months ago / tamagoczi

Dzięki za ładnie ozdobioną klimatyczną skrzynkę, coraz bliżej święta ale już 2023 :-)

0 km
5 months ago / tamagoczi

Niedaleko przy głównej ścieżce obok tablicy z roślinami znalazłem chyba przypadkiem stary pojemnik! Leżał na ziemi za pienkiem. W środku zamoczony logbook i certyfikaty zaniosłem całość w miejsce gdzie jest nowy pojemnik.

10 km
5 months ago / tamagoczi

Skrzynka na miejscu szybko namierzona, wszystko ok. Bardzo miła okolica. Dzięki :-)

0 km
5 months ago / tamagoczi

Kesz na miejscu ale chwilę się musiałem pokręcić po okolicy. Dzięki

1 km
5 months ago / tamagoczi

Takiego zagęszczenia keszy-zmyłek n metr kwadratowy to chyba jeszcze nie widziałem :-) obiekt docelowy bardzo zacny a i rogatego kolegę udało się napotkać za płotem.

1 km
5 months ago / tamagoczi

Kesz na miejscu, wszystko ok. Bardzo przyjemna okolica a uroku dodaje polska złota jesień. Dzięki :-)

1 km
5 months ago / tamagoczi

Ostateczne starcie z koniem zgrywusem w końcu się rozegrało. Przy pierwszym podejściu oczywiście zostałem zrobiony w bambuko, jednak dzisiaj chodziłem, gmerałem, szperałem i macałem cierpliwie i po dokonaniu skomplikowanych obliczeń przestrzennych, dobrałem się do skarbu. Super pomysł, dzięki!

0 km
5 months ago / tamagoczi

Trochę ciężko wyszarpac tego kartofla ale o dziwo mimo wilgotności otoczenia 100 procent to logbook jakoś zipie.

0 km
5 months ago / tamagoczi

Popstrykalem chwilę pstryczkiem elektryczkiem ale nic nie zadzwoniło za to mi zadzwoniło w głowie żeby dobrze na mapę popatrzeć i szybko zostało namierzone co trzeba. Front maskowania niestety leżał luzem i całość była na widoku, dobrze że nikt nie zwędził, ale już naprawione. Dzięki za fajną skrzynkę.