Remont cerkwi trwa w najlepsze i jak się okazuje, pojemnik został już odnaleziony przez robotników i nawet przypadkiem go rozcięli piłą mechaniczną. Przeniosłem go nieco dalej (N 49° 45.195' E 022° 12.569'), ale nie miałem czym zabezpieczyć dziury w wieczku, a sam logbook jest bez woreczka, więc zapewne szybko zamoknie (robotnicy schowali go u siebie, więc jak mi go wydali to był suchy). Szukajcie pomiędzy igłami, chociaż nie posiadałem niczego do zamocowania, także leży luźno pośród gałęzi. Jeśli spadnie to przepraszam, ale kompletnie nie byłem na to przygotowany
Remont cerkwi trwa w najlepsze i jak się okazuje, pojemnik został już odnaleziony przez robotników i nawet przypadkiem go rozcięli piłą mechaniczną. Przeniosłem go nieco dalej (N 49° 45.195' E 022° 12.569'), ale nie miałem czym zabezpieczyć dziury w wieczku, a sam logbook jest bez woreczka, więc zapewne szybko zamoknie (robotnicy schowali go u siebie, więc jak mi go wydali to był suchy). Szukajcie pomiędzy igłami, chociaż nie posiadałem niczego do zamocowania, także leży luźno pośród gałęzi. Jeśli spadnie to przepraszam, ale kompletnie nie byłem na to przygotowany
Wybraliśmy się na małe keszowanie po okolicy, żeby wbić pieczątkę w jakiś logbook :)
kilka słów o skrzynce:
Klasa kesz.
DruzynaWiewiorki melduje złapanie kolejnego kesza do kolekcji. Tym razem to Skarb Krasnala Maliny – Malinowy Raj, którego mieliśmy okazję szukać dnia 27 września 2020 12:06 Poszło dość sprawnie - wpis i lecimy dalej.
Dziękujemy serdecznie autorowi k-6 & mieszkańcy za trud włożony w przygotowanie skrzyneczki i pokazanie fajnego miejsca oraz za chwilę radości z odnalezienia keszki.
Dzięki tej zabawie odkryliśmy już masę nietuzinkowych zakątków do których nigdy byśmy nie trafili gdyby nie Geocaching.
TFTC! Drużyna Wiewiórki! ku chwale Geocachingu! Pozdrawiamy i do zobaczenia na szlaku i na eventach.
Faktycznie krzak wycięty. Z racji tego że miejsce ukrycia które zniknęło było oczywiste i tak piękny obiekt zasługuje na swojego kesza przeprowadziliśmy reaktywację. Jest to magnetyczna ependorfka przyczepiona do metalowego "parapetu" zwieńczający mur tuż obok Toi Toja.
Dzięki tej zabawie odkryliśmy już masę nietuzinkowych zakątków do których nigdy byśmy nie trafili gdyby nie Geocaching.
TFTC! Drużyna Wiewiórki! ku chwale Geocachingu! Pozdrawiamy i do zobaczenia na szlaku i na eventach.
Faktycznie krzak wycięty. Z racji tego że miejsce ukrycia które zniknęło było oczywiste i tak piękny obiekt zasługuje na swojego kesza przeprowadziliśmy reaktywację. Jest to magnetyczna ependorfka przyczepiona do metalowego "parapetu" zwieńczający mur tuż obok Toi Toja.
Dzięki tej zabawie odkryliśmy już masę nietuzinkowych zakątków do których nigdy byśmy nie trafili gdyby nie Geocaching.
TFTC! Drużyna Wiewiórki! ku chwale Geocachingu! Pozdrawiamy i do zobaczenia na szlaku i na eventach.
Kilka lat mnie już tutaj nie było i w sumie ta kładka sprawia wrażenie, jakby powinna być wyłączona z użytku ;P