Plan był taki, że dotrzemy na to wydarzenie. Kilka dni wcześniej robiliśmy obóz jakieś 100km wcześniej i wyczekiwaliśmy tego dnia.
Kajaków nie było, bo Odra ma Odrę albo jakieś inne cholerstwo więc organizator jest usprawiedliwiony.
Warto było przejechać tyle kilometrów aby zobaczyć nowe keszowe twarze.
Organizacja na najwyższym poziomie, włącznie z placem zabaw i chętnymi do gry w karty z aniamiau - doceniam cierpliwość.
Mam nadzieję, że jeszcze nie raz sie spotkamy na keszerskim szlaku!
Nosferatu, szukaliśmy tej skrzynki 15 sierpnia 2022 około godziny 17:21 podczas wakacyjnego wyjazdu razem z Antkowy_Kajet i aniamiau.
PS. To jest wpis automagiczny. Jeśli widzisz tylko ten wpis, to znaczy, że naprawdę nam się podobało i lecimy dalej.