A jednak nie zgubiłem tego Kreta...Większość, naprawdę większa większość keszy z OC była za mała, a przy tych nielicznych większych - zapominałem, że mam Kreta. Nie logowałem wizyt. Dzisiaj pamiętałem, żeby go zrzucić w końcu. Przepraszam i pozdrawiam ;)
No i kolejne...no tak, mikro ;) Jedyny nie-mikro kesz z OC przy którym byłem był w średnim stanie, żeby geokreta zostawiać ale i tak...zostawiłem go w aucie :)
I kolejne...mikro. Obiecuję coś niebawem w końcu znaleźć nie-mikro albo nie-połamane... Chyba nie powinienem zabierać kretów, skoro tak rzadko keszuję.
A jednak nie zgubiłem tego Kreta...Większość, naprawdę większa większość keszy z OC była za mała, a przy tych nielicznych większych - zapominałem, że mam Kreta. Nie logowałem wizyt. Dzisiaj pamiętałem, żeby go zrzucić w końcu. Przepraszam i pozdrawiam ;)