:)

170 dni.... Mniej więcej taki szmat czasu trwała moja przerwa w keszowaniu.
Do zobaczenia na keszerskim szlaku :)

Napotkany na 735 km Wisły.
Przygarnięty do zespołu zatem wspólnymi siłami ruszamy dalej :)

Mam dość spacerowania. Tu zostaję. Co będzie dalej się zastanowię i dopiero postanowię :)

Ruiny dość pokaźne, ale ja tu nie zostanę :)

Kościół jest ładny ale nie do zamieszkania :)

Jak tu pięknie i mokro. Wolę coś innego poszukać :)

Co za piękne widowisko widziałem. Te tłumy nie dla mnie :)

Tu w samym centrum jest fajnie ale ja wolę spokojniejsze miejsce :)

Nie przesadzaj mi powiada na Uniwersytet mnie wysyłasz? Chyba jeszcze za młody jestem :)