Znaleziona w drodze z Mieroszowa do Andrzejówki po niesamowitym podejściu.
Skrzynka ma się całkiem nieźle, szczególnie biorąc pod uwagę jej wiek. Niestety logbook jest w gorszym stanie; zaciągnął trochę wilgoci.
Dzięki!
Wrzucam kreta.

Podczas przejażdżki rowerowej.
Pierwsza z serii.
Odłożyłem, jak zastałem.
Dzięki!

GO WRO żółtym szlakiem dookoła Wrocławia etap dziesiąty.

Kesz na miejscu; wczoraj reaktywowany.

Dzięki.

GO WRO żółtym szlakiem dookoła Wrocławia etap dziesiąty.

Po licznych, często niezbyt przyjemnych doświadczeniach na tej trasie sądziłem, że seria już zupełnie zamiera, a to proszę: praktycznie nówka skrzynka!

Dzięki.

GO WRO żółtym szlakiem dookoła Wrocławia etap dziesiąty.

Dzięki.

GO WRO żółtym szlakiem dookoła Wrocławia etap dziesiąty.

Dzięki.

GO WRO żółtym szlakiem dookoła Wrocławia etap dziesiąty.

Dzięki.

GO WRO żółtym szlakiem dookoła Wrocławia etap dziesiąty.

Po logach widać, iż niezbyt to popularna skrzynka, ale reaktywacja jest na miejscu z logbookiem (dwa wpisy...) w stanie idealnym.
Dzięki.

GO WRO żółtym szlakiem dookoła Wrocławia etap dziesiąty.
Maskowanie skrzynki w stanie fatalnym, ale ona sama jeszcze daje radę. Logbook w miarę niezłym stanie.

Dzięki.
Ponieważ dość sporo miejsca, wrzucam kreta.

Przy okazji GO WRO żółtym szlakiem dookoła Wrocławia etap dziesiąty.

Niestety kesz leżał po prostu na ziemi bez logbooka.
Włożyłem "logbook" mocno zastępczy i odłożyłem w prawdopodobne miejsce.