Skrzynka podjęta z fotoimpresje. Foto zabrał łącznika. Kawałek dalej się zakopaliśmy autem i 2 godziny psu w dupe. Dodatkowo straciłem przy okazji podeszwe w bucie... Dzięki.
Wstyd się przyznać, ale pierwszy raz jestem w królikarni... Dzięki.
P.S. Dobre kordy są w skrzynce na GC. Szukajcie z boku mostka idąc od strony Puławskiej.
Historia porusza, kesz niestety już nie. Kordy przestrzelone. Na szczęście coś podejrzanego wpadło mi w oko i pojemnik z logbookiem został odnaleziony. Wpisów ostatnich znalazców nie stwierdziłem.... Dzięki
FTF zgarnięty! Opis dobry, ale zabrakło mi certyfikatu :(
Miejsce ukrycia takie, gdzie kesz może nie przetrwać. W każdym razie dzięki. Dawno nie trafił mi się ftf.
Zostawiłem dwa krety.