Mocno spóźniony wpis, ale podobno lepiej późno niż później.
Ku naszemu zaskoczeniu Chirurg spotkał tam Położną (mysią oczywiście) - pozostawiliśmy ich razem ze sobą ;)

Wyruszam w dalszą podróż tam, gdzie mogę być dalej potrzebny

Zostanę sobie tutaj i poczekam na kolejnego zdobywcę. A w międzyczasie może zoperuję kilka myszy, których z pewnością tutaj nie zabraknie...

Jeszcze jedno zapomniane miejsce i znowu bardzo sympatyczne maskowanie :)

Ten kościół zawsze wydawał mi się zapomniany przez świat...

Interesujący pomysł na pomnik :)

Hmmm... Ciekawy temat, ale słaby kesz :(

Ciekawy dwór... szkoda, że tak blisko autostrady