Nadal w Bierzwniku, ponieważ aktualna posiadaczka ma rocznego malucha, który zajmuje jej cały czas..
Ale niebawem przyjdzie czas na mnie - nie bójta się!
Znajdą dla mnie miejscóweczkę :)
Byłem przy zakładaniu nowego keszyka, ale sie doń nie zmieściłem.. Jednak Driada szykuje kolejnego, większego kesza. Ha! Niedługo wyruszę w dalszą podróż! :)
W baaaaardzo deszczowy, nieprzyjemny dzionek poszliśmy do Zawoji Centrum.
Keszyk zdobyty, zakupy zrobione i szybkim krokiem, ze zmokniętymi nosami zpowrotem do Zawoji Mosorne...
Oj, urlop się nie udał za bardzo...
Pojechaliśmy na Baja Poland 2014 na poligon drawski oglądać Hołka i Małysza w akcji. Ale zrobili zadymę! :D Super widoki :) Do dziś kurz mi zgrzyta w zebach...
Był obecny na spotkaniu keszerów w okolicach Szczecina.
Niestety nie zmieścił się do żadnej napotkanej keszynki, więc wrócił na chwilę do Bierzwnika.
Dostał nową etykietkę! :D
Nadal w Bierzwniku, ponieważ aktualna posiadaczka ma rocznego malucha, który zajmuje jej cały czas..
Ale niebawem przyjdzie czas na mnie - nie bójta się!
Znajdą dla mnie miejscóweczkę :)