Dziękuję za pokazanie mu morza, a przede wszystkim za powrót po niego w potrzebie :) Skoro jego cel został osiągnięty niech jedzie dalej zwiedzać świat...

Malutki rowerek dotarł nad samo morze!!!
Wyleguje się teraz na plaży po trudach podróży :)

Oj, rowerek miał przeżycia...
Zabrałam go ze skrzynki, szybko wrzuciłam do kieszeni i pojechałam dalej. Przy następnym keszu szok - rowerka nie ma! Przetrzepałam wszystko co się dało, no nie ma, musiałam go zgubić przy tamtej skrzynce :( Przecież on tak chciał zajechać nad morze, a ja właśnie w tym kierunku jadę... Szybka decyzja - wracam! Nic, że parę kilometrów więcej zrobię, ale może uda mi się go znaleźć? Jest szansa, bo pogoda niezbyt atrakcyjna, to i ludzi w Góreczniku nie ma. Oby... Wracam, lecę w to miejsce gdzie otwierałam skrzynkę i już z daleka widzę - jest!!! Hurra!!! Jedziemy dalej :)
W tej chwili rowerek jest już na Pomorzu. W najbliższych dniach znajdę dla niego odpowiednią skrzynkę, pewnie nie nad samym morzem, ale już będzie bardzo blisko spełnienia marzeń :)

(patrz 20.12.2012) ...a stąd ociupinkę dalej :)

Kolejne spotkanie rowerka - miesiąc temu przywiozłem go do Ostrowa Wlkp., a dziś go stąd wywiozę (ale niezbyt daleko)

Skrzynka zatwierdzona, więc rowerek dostępuje zaszczytu bycia pierwszym geokretem w "Wieży ciśnień". Niech się przyzwyczaja do bycia blisko wody ;)

Byłem w pobliżu, a że moja pierwsza skrzynka jest w trakcie weryfikacji to pomyślałem że wezmę rowerek do swojej. Jak tylko COG zatwierdzi moją skrzynkę, to wrzucę informację. Pozdro :)

stąd ma trochę bliżej nad morze