Krecik ruszył dalej..

Póki co, niedaleko kurzej stopki.

Poszukamy kreta dla krecicy

Goła baba dostała nową, zabezpieczoną przed wilgocią etykietkę, bo poprzednia była bardzo przemoknięta. Dostała również nowy woreczek i zawędrowała w nowe miejsce ;)

Spędzenie tej mroźnej zimy w lesie nie było dla gołej baby zbyt łaskawe. Schudła, zmizerniała, dopadły ją zmarszczki tu i ówdzie, i jeszcze ten katar. Przydałby się pobyt w spa :D

na południu Polski gołej babie będzie cieplej niż na Suwalszczyżnie ...

Trochę babie wiatraki za głośno huczały, więc pojedzie w spokojniejsze miejsce, gdzieś bardziej na południe - idzie jesień więc było by jej za chłodno koło bieguna zimna (w końcu jest goła)