Wiatr przegania po polach siwych mgieł tumany,
Zmarłe lato w zmierzch wiozą chmury niełaskawe,
A staw w zwierciadle wody do snu kołysanej
Tę charonową piękna odbija przeprawę.
L. Staff, Ostatnie zwiędły kwiaty…
Zapraszam na spacer nad jeden ze stawów położonych między miejscowością Klucze a rzeką Odrą. Klucze – wieś jak wieś. Gdzieś w centrum znajduje się ogrodzony krzyż betonowy z 1930 roku. Pobliski staw „Kaczkarnia” to piękne, spokojne, malownicze miejsce, mekka wędkarzy, bo też ryb w nim dostatek i łapać się dają. Co jakiś czas akcję sprzątania "Kaczkarni" organizuje koło wędkarskie "Kleń".
Kaczkarnia zimą
Kesza szukajcie przy wodzie numer dwa tysiące trzysta dziesięć. Wypatrujcie wyjątkowo niepłochego mieszkańca tej okolicy – niejakiego Anasa Platyr-Hynchosa. Anas to najbliższy sąsiad kesza i jest bardzo (!) przywiązany do swego lokum. Anas ceni sobie także nietykalność cielesną :-)
Dołóżcie starań, aby skarbczyk odłożyć stabilnie dokładnie w to samo miejsce, w którym go znaleźliście - dzięki!
Autko można zostawić na przykład przy cmentarzu.