Ze względów, że w naszym wspaniałym mieście brak bunkrów, garbarni czy też innych zacnych opuszczonych miejsc także skrzynka została założona w opuszczonym budynku.
Według tabliczki na drzwiach i nazwy skrzynki był to magazyn budowlany. Dla mnie osobiście było to coś pomiędzy warsztatem samochodowym a zakładem ślusarskim.
Musicie to sami ocenić ;)
Współrzędne wskazują wejście do budynku. :)
Założyciel i jak serwis OC nie ponoszą odpowiedzialności za podejmowanie skrzynki!!
Jak każdy urbex może być niebezpieczna.