Koło Fortuny:
- Jak pan się nazywa?
- K jak Krzysztof
- Litery będzie pan odsłaniał później, na razie proszę się przedstawić.
- K jak Krzysztof.
- Proszę pana...
- No dobra, Krzysztof Kajak.
O keszu
Sąsiedzi wiedzą o naszej zabawie. Kesz ukryty jest nieopodal drogi. Nie musisz wchodzić za ogrodzenie ani do wody.
Wystarczy pomyśleć a po wszystkim odłożyć ładnie na miejsce. Z uwagi na otwarty teren i wewnętrzną droge gminną dojazdową do poseji prywatnych nie jest wskazane podejmowanie kesza o zmroku.