Spacerując po Nowej Hucie często można się natknąć na umieszczoną w terenie sztukę w postaci rzeźb plenerowych. Rzeźby są rozrzucone w różnych częściach Nowej Huty: na skwerach, w parkach, na placach zabaw, trawnikach wewnątrz osiedli. Powstawały one masowo w latach 60. i 70. XX w., gdy przestały obowiązywać cenzura i reguły realizmu socjalistycznego. Władze nowo powstającego miasta stwarzały idealne warunki pracy młodym twórcom. Dużą rolę w popularyzacji sztuki oraz tworzeniu środowiska artystycznego w Nowej Hucie odgrywała Spółdzielnia Mieszkaniowa „Hutnik”, która współpracowała z Zarządem Okręgu ZPAP oraz Stowarzyszeniem Twórczym „Nowa Huta”, które powstało z inicjatywy Janusza Trzebiatowskiego w 1969 roku. Młodzi artyści, w większości absolwenci krakowskiej ASP, otrzymywali mieszkania, pracownie, stypendia, w zamian za to ich rzeźby zaczęły zdobić przestrzeń zieloną Nowej Huty. Dzieła, które powstały w tym okresie, mają różną wartość artystyczną, różne style. W Nowej Hucie zachowało się wiele rzeźb, które były wynikiem tej inicjatywy. W 2018 roku w ramach projektu objętego patronatem Europejskiego Roku Dziedzictwa Kulturowego 2018 powstał szlak plenerowych rzeźb i instalacji nowohuckich.
Rzeźba Macierzyństwo przedstawia siedzącą kobietę z dzieckiem na lewym kolanie. Kompozycja wykonana została z wapienia pińczowskiego w 1974 roku przez rzeźbiarza Wiesława Bielaka. W 2017 r. rzeźba poddana została renowacji.
W Internecie można zlaleźć również informację mówiącą, iż autorem rzeźby jest nieznany budowniczy Nowej Huty, który stworzył to oto dzieło i zostawił dla potomnych. W sieci krąży również informacja o tym, że materiałem z którego powstało "Macierzyństwo" jest beton. Kłam temu zadaje tabliczka umieszczona pod nogami siedzącej matki :)
Źródło:
Wikipedia
Internet
Kesz
Skrzynka to smutny mikrus umieszczony na współrzędnych (chciałem dać coś większego, ale na chwilę obecną nie widzę za bardzo możliwości). Kesz znajduje się w niewielkiej odległości od zaprezentowanego dzieła, dlatego lokalizacja rzeźby podana jest osobno w waypointach kesza, tak żeby każdy mógł do niej trafić, nacieszyć oczy i połechtać swoje zmysły estetyczne. Gorąco zachęcam! :)
Weź coś do pisania!