Skip to content

Dawna fabryka tektury "Witulin" Traditional Geocache

This cache has been archived.

Carpatia: Skrytka została zarchiwizowana z powodu braku reakcji właściciela/właścicielki: braku serwisu skrytki oraz braku odpowiedzi w oczekiwanym czasie na ostatnią notatkę recenzencką.

Jeśli w terenie pozostały jakieś resztki po skrytce, proszę je uprzątnąć.

Carpatia - Community Volunteer Reviewer

More
Hidden : 5/16/2019
Difficulty:
1.5 out of 5
Terrain:
1.5 out of 5

Size: Size:   micro (micro)

Join now to view geocache location details. It's free!

Watch

How Geocaching Works

Please note Use of geocaching.com services is subject to the terms and conditions in our disclaimer.

Geocache Description:


Zapraszam do odwiedzenia miejsca związanego z rodziną Gombrowiczów.

W Dołach Biskupich nad rzeką Świśliną znajdują się pozostałości dawnej fabryki tektury "Witulin”, której głównymi współwłaścicielami byli rodzice Witolda Gombrowicza. Nazwa wiąże się bezpośrednio pisarzem - to rodzice nazwali tak zakład ze zdrobnienia jego imienia - Witulin. Miał on zarazem stanowić w przyszłości zabezpieczenie finansowe dla syna.

Świślina, ta leniwie płynąca przez Kielecczyznę rzeka, mająca źródła w okolicy wsi Siekierno na północ od Pasma Sieradowickiego Gór Świętokrzyskich. Człowiek wykorzystuje ją od ponad czterystu lat, budując nad jej brzegami młyny, wodne walcownie żelaza i kamieniarskie traki.

W 1885 roku dziadek pisarza, Ignacy Leon Kotkowski wybudował nad rzeka cztery młyny przemysłowe i dziewięć lat później rozpoczął wydobycie piaskowca, uruchomiając obróbkę kamienia, jednocześnie zakładając spółkę. Po jego śmierci dobra te w spadku otrzymała matka pisarza, Marcelina.

Z kolei ojciec pisarza, Jan Gombrowicz, postanowił wybudować tu fabrykę tektury, rezygnując z młynów i ograniczając kamieniarkę. W 1911 roku dotarły tu specjalistyczne maszyny z renomowanych zakładów w Niemczech, Anglii, Francji. Produkcja ruszyła pełną parą i trwała aż do 1968 roku. W manufakturze tektura, jakością absolutnie nie ustępowała tej z nowoczesnego zakładu w Kielcach, zbudowanego w latach 70-tych. Ostatecznie zakład zamknięto w końcu lat 80-tych. Był on wówczas miejscem pracy dla osiemdziesięciu osób. Uznany za zabytek techniki zamknął pewien rozdział w historii przemysłu papierniczego w Dołach Biskupich.

Budynki dawnej fabryki tektury to dziś własność prywatna. W części z nich od 2015 roku działa elektrownia wodna a cześć stoi zniszczona i popada w ruinę.

 

Additional Hints (No hints available.)