Skip to content

Toruńskie Wodociągi Traditional Geocache

This cache has been archived.

VarsovianReviewer: Skrytka jest zbyt długo nieaktywna, więc jestem zmuszony ją zarchiwizować.

More
Hidden : 4/9/2018
Difficulty:
1.5 out of 5
Terrain:
1.5 out of 5

Size: Size:   micro (micro)

Join now to view geocache location details. It's free!

Watch

How Geocaching Works

Please note Use of geocaching.com services is subject to the terms and conditions in our disclaimer.

Geocache Description:


Truizmem jest stwierdzenie, iż przetrwanie każdej istoty ludzkiej, a tym bardziej zbiorowości ludzkich, tak jak od niewielu innych czynników przyrodniczych zależne jest od możliwości zaopatrzenia w wodę i to wodę nadającą się do picia, o całej gamie innych potrzeb nie wspominając. Stąd domostwa i osady ludzkie powstawały zawsze, powstają i powstawać będą tam, gdzie te elementarne potrzeby mogą być stosunkowo łatwo zaspokojone, to jest nad brzegami rzek, jezior i w pobliży źródeł wody. Czym większa zbiorowość tym lepszej i sprawniejszej organizacji wymaga owo wspólne zaspakajanie potrzeb. Wspomniane prawidłowości nie trudno zaobserwować na przykładzie naszego miasta Torunia.

Miasto powstało nad Wisłą, tam "gdzie woda czysta i trawa zielona", na mocy przywileju lokacyjnego z roku 1233 zwanego Przywilejem Chełmińskim (lokowano nim bowiem dwa miasta Chełmno i Toruń). Przywilej przewidywał dla mieszkańców Torunia znacznie większą samorządność niż było to przyjęte w miastach lokowanych ówcześnie na tak zwanym prawie niemieckim. W rękach Rady Miejskiej koncentrowały się praktycznie wszystkie kompetencje do rozstrzygania spraw społeczności miast. Dotyczyło to także zaopatrzenia w wodę i troski o usuwanie nieczystości. Z roku 1594 pochodzi pisana ordynacja Rady Miejskiej Torunia w sprawie porządków w mieście, w której wspomina się także o publicznych studniach miejskich. W 200 lat później Regulamin dla Magistratu określił obowiązki miejskiego radcy budowlanego w dziedzinie opieki nad studniami i wodociągami.

Dozorcy studni miejskich raportują 20 czerwca 1812 roku, iż "studnie w kwaterze Staromiejskim i Maryjskim wodę odbierają rurami prowadzącymi z fosy poza murami obwodowymi pod ziemią miejscami nad trzy chłopa w głąb ciągnionymi". W 1893 utworzone zostały miejskie zakłady wodociągowe. Eksploatowały one ujęcie wody zwane "Barbarka" zlokalizowane w północnej części miasta i stację pomp przy ulicy Świętego Józefa /"Stare Bielany"/. Ciągle wzrastające zapotrzebowanie na wodę przyczyniło się do wybudowania wkrótce nowego ujęcia wody, znanego później pod nazwą "Fort Chodkiewicza". Oba ujęcia doprowadzały wodę do stacji pomp przy ulicy św. Józefa, gdzie znajdowały się zbiorniki podziemne i zbiornik wieżowy o pojemności 400 m³ zlokalizowany w istniejącej do dziś, chociaż nie używanej wieży ciśnień. Jako następna powstała stacja pomp "Nowe Bielany". Z 8 grudnia 1925 roku pochodzi decyzja Deputacji Wodociągowej Rady Miejskiej Torunia o budowie tej stacji. Dosyć gwałtowny wzrost liczby mieszkańców miasta po drugiej wojnie światowej spowodował konieczność kolejnych inwestycji wodociągowych i kanalizacyjnych. W 1962 roku zakończona została rozbudowa ujęcia wody dla Torunia, znajdującego się w Małej Nieszawce. W 16 lat później do Torunia popłynęła po raz pierwszy woda z ujęcia powierzchniowego na rzece Drwęcy, wybudowanego w podtoruńskim Lubiczu. We wrześniu 1997 roku gruntownie zmodernizowano ujęcie wody w Jedwabnie.

O ile woda z najwcześniej powstałych ujęć "Stare Bielany" i "Nowe Bielany" nie wymagała uzdatniania i mogła być bezpośrednio tłoczona do miejskiej sieci wodociągowej, o tyle w odniesieniu do wszystkich później wybudowanych ujęć taka praktyka nie mogła już być stosowana ze względu na zanieczyszczenia. Obecnie stosuje się różnorodne procesy uzdatniania, jak np. koagulacja, osadzanie w osadnikach poziomych, filtracja na filtrach pośpiesznych, dezynfekcja. Już takie pobieżne przytoczenie zabiegów, jakim poddawana jest woda przed dostarczeniem jej odbiorcy, powinno obalić jeden z funkcjonujących mitów, iż sprawa z wodą jest prozaicznie prosta. Wystarczy przecież podejść odkręcić kurek i woda płynie. Mało kto, poza fachowcami, zdaje sobie sprawę, że złożoność procesu "produkowania wody" i z tego, że współczesne ujęcia wody są praktycznie dużymi fabrykami chemicznymi o skomplikowanej technologii, które pracują na trzy zmiany przez całą dobę.

 

Źródło: http://www.wodociagi.torun.com.pl

Skrytka zawiera tylko lokbook, konieczne jest posiadanie własnego pisadła.

Additional Hints (Decrypt)

Mn anebmalz prtynalz fyhcxvrz btebqmravn, zntarglx , avfxb.

Decryption Key

A|B|C|D|E|F|G|H|I|J|K|L|M
-------------------------
N|O|P|Q|R|S|T|U|V|W|X|Y|Z

(letter above equals below, and vice versa)