O MIEJSCU: Otwarta w maju 2012 roku zagroda pokazowa żubrów w Mucznem. Czynne w godzinach 9-19, wstęp bezpłatny. Dojazd oczywisty, miejsce wyraźnie oznaczone drogowskazami- nie da się nie zauważyć, parking bezpłatny, niewielki.
Żubry mają do dyspozycji około 9 ha urozmaiconego, naturalnego terenu oraz zadaszoną zagrodę. Trasa spacerowa oraz dwie sporych rozmiarów zadaszone wiaty umożliwiają obserwację żurów w możliwie najbardziej naturalnym dla nich środowisku. Z punktu widzenia obserwatorów może mieć to swoje minusy- szczególnie przy złej pogodzie trudno liczyć na to, że podejdą blisko /byłam dwukrotnie, za każdym razem padało- żubry zaobserwowane, jednak z daleka, dzięki lornetce ze szczegółami udało się podejrzeć żubrze zwyczaje, w tym karmienie malucha przez matkę/.
Co ciekawe, zagroda stanowi nie tylko atrakcję turystyczną, ale przede wszystkim jest częścią projektu, którego głównym celem jest ubogacenie puli genowej bieszczadzkich, żyjących na wolności żubrów. Otóż populacja żubrów żyjących „luzem” jest ze sobą bliski spokrewniona, co stanowi źródło ryzyka występowania mutacji itd. itp. Aby tego uniknąć, część sprowadzanych czy rodzących się w zagrodzie żubrów jest wprowadzana do środowiska naturalnego. Krowy /samice żurbra/ i byki /samce/ do zagrody były sprowadzane z odległych europejskich ogrodów zoologicznych. Warunki w Mucznem spodobały się im też na tyle, że systematycznie powiększają populację drogą naturalną.
Przy odrobinie szczęścia można także podpatrzeć dziki- ostatnio chyba celowo znęcona familia objadała się zbożem tuż obok żubrzego ogrodzenia.
O SKRZYNCE: ukrycie bardzo tradycyjne, w pewnym oddaleniu od wejścia. za to teraz już z daleka od tojtojów ;)