Północne stoki są strome, poprzecinane licznymi wąwozami i gęsto zalesione, zbocza zbiegają do wsi gminy Brzeźnica: Marcyporęby, Kopytówki i Bęczyna. Stoki południowe są łagodniejsze, z widokowymi polanami (widoki na Beskid Mały i Żywiecki z Babią Górą) i osiedlami wsi gminy Kalwaria Zebrzydowska podchodzącymi pod sam grzbiet.
Sam szczyt jest zalesiony, 50 metrów na wschód od wierzchołka w prześwitach lasu można zobaczyć w dali Wisłę i Kraków.
Nazwa szczytu pochodzi od drabów, czyli bandy złodziei którzy przez wiekami według legendy mieli schronienie w okolicznych lasach.
Przez szczyt Draboża biegnie długodystansowy niebieski pieszy szlak PTTK z Brzeźnicy przez Kalwarię Zebrzydowską do Łopusznej w Gorcach o długości około 100km oraz kapliczkowy Szlak Papieski "Nie lękacie się" prowadzący z krakowskiego Salwatora przez Czernichów, Brzeźnicę do Kalwarii Zebrzydowskiej.
Kesz: pojemnik wielkości Regular ukryty na kordach na końcu płaskiego szczytu Draboża jakieś 50 metrów na północ od wierzchołka. W środku logbook, kilka rzeczy na wymianę oraz certyfikaty dla trzech pierwszych logujących. Weź proszę ze sobą coś do pisania.
Najkrótsze dojście od miejsca gdzie można zaparkować auto (waypoint P1, dojazd drogą utwardzoną, waypoint P2 koniec asfaltu) szlakiem niebieskim i kapliczkowym (od zachodu lub od wschodu). Oczywiście polecam wszelkie dojścia "na szagę" przez dość dziki las. W przyszłości pojawią się w nim jeszcze kolejne skrytki mojego autorstwa. Zapraszam.