Smerfa Marzyciela wrzuciłem do skrzynki i zgubiłem informacje o kodach, żeby go zalogować. Potrzebna była powtórna wizyta na Zamku w Dobczycach, żeby wstawić informację o jego kolejnym kawałku przebytej podróży. A pomyśleć, że byłby wyjechał za granicę, gdyby nie moje roztargnienie...
Mam nadzieję, że kolejny etap podroży będzie daleki.
13 years ago /
tomst
Jesli sie uda, to marzyciel zwiedzi kawalek swiata.
Znalazłem tylko etykietę - bez smerfa w OP08FF