Żółwik zatrzymał się nieco na dłużej z dwoma innymi geokretami na Hali Kondratowej. Piękne tutejsze widoki go zachwyciły, zatem - niech tu czeka na kolejnego Keszera Geokretomaniaka :D
Dzięki za wspólną podróż!
Z wesołą kompaniją 20 geokretów odwiedziłem przelewicki park dendrologiczny.
A w dodatku założyliśmy nową keszynkę!
Ach te kwiaty, te drzewa, te żaby i ptaszyle! Super tu!
A jak już tu jestem, to zwiedzę i zamek :)
Porwaliśmy niego zasiedziałego tu przez DWA LATA geokreta Franciszka II!!
Brrr.. Biedaczysko.
Czuję się za to jak bohater! :)
Pozdrawiamy RiAiL